niedziela, 23 czerwca 2013

Kotka zazdrosna o męża?


        Kotka nie toleruje towarzystwa  swojej Pani, za to uwielbia wylegiwać się na kolanach jej męża.
          Dlaczego kotka zachowuje się w ten sposób?
          Poczytajmy zatem co na to zoopsycholog ma do powiedzenia.


Zwierzętom takie pojęcia jak zazdrość, złośliwość są obce. To czysto ludzkie emocje. Zwierzęta zawsze robią coś z jakiegoś powodu – najczęściej żeby coś osiągnąć albo żeby czegoś uniknąć.


          Na początku warto podkreślić, że zwierzętom takie pojęcia jak zazdrość, złośliwość itp. są obce. 
          To czysto ludzkie emocje. / czy aby na pewno? /
          Koty czy psy robią coś z jakiegoś powodu – najczęściej żeby coś osiągnąć albo żeby czegoś uniknąć.  
          Wiedzą co zrobić, aby osiągnąć określony cel, ponieważ nauczyły się tego poprzez różne sytuacje w przeszłości.
          Jeżeli Pani kotka gryzie i drapie to prawdopodobnie dzięki takiemu zachowaniu uniknęła czegoś co jej nie pasowało (na przykład za długie głaskanie) albo osiągnęła to, co chciała (na przykład szybsze podanie jedzenia).
           Kotka – będąc na kolanach męża, akceptuje jego dotyk. Być może mąż głaszcze ją tam gdzie kotka po prostu lubi.
           Proponuję stopniowo zbliżać się do zwierzaka. Gdy kot leży u męża proszę usiąść obok i poczęstować kotkę smakołykiem. W ten sposób skojarzy Pani swoją obecność z czymś przyjemnym. Proszę podczas głaskania obserwować zwierzę.
           Jeżeli zaczyna wykazywać objawy zdenerwowania (jeży sierść, macha ogonem, kładzie uszy, wibrysy wędrują do przodu) proszę natychmiast przerwać głaskanie.
           Jeżeli chodzi o sterylizację to jak najbardziej jest to dobre rozwiązanie. Po takim zabiegu łaszenie się kotki do Pani męża powinno się zakończyć.
           Oprócz tego kotka nie będzie narażona na takie choroby jak ropomacicze czy rak sutka, których ryzyko wystąpienia u niesterylizowanych kotek jest stosunkowo wysokie.


Przygarnęliśmy z mężem 3 miesiące temu 2,5-roczna kotkę. Nie ma z nią zbyt wielu problemów, lecz od początku mam wrażenie, że ona jest zazdrosna o mojego męża! Nie wiem , czy można to tak określić. Jej zachowanie czasami mnie zdumiewa, np. potrafi ostentacyjnie mościć się na kolanach męża, wyciągać się, kazać się głaskać itp. a mnie gryzie i drapie. Potrafi także ocierać się o jego nogi jak w rui i wygląda wtedy na podnieconą. Czy to możliwe, by kotka wyczuwała męskie hormony płciowe człowieka i była zazdrosna o mężczyznę? I czy sterylizacja jest w tym przypadku dobrym rozwiązaniem?   Sabina K.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz