piątek, 5 kwietnia 2013

Wpływ zwierząt domowych na rozwój dzieci


Zwierzęta domowe traktowane są przez nas jak członkowie rodzin. Są dla nas szczęściem i radością. Dostarczają wielu wzruszeń i wspaniałych emocji. Jednak wielu z nas zastanawia się, czy posiadanie zwierzęcia w domu, gdzie dzieci są małe lub dopiero się pojawią jest właściwe.


       
Reakcja zwierzęcia na dziecko i odwrotnie zależy od właściwego postępowania rodziców i od podjęcia kilku ważnych kroków.
      Przede wszystkim należy przygotować domowego pupila na mające się niedługo pojawić niemowlę.
      Warto przyzwyczaić psa lub kota do niemowlaka, ćwicząc na lalce.
      Zwierzak powinien wiedzieć, że wolno mu wskakiwać do wózka i łóżeczka dziecka, nie wolno drapać ani gryźć becika z maluchem. 
      Wiele osób twierdzi, że kontakt kobiety w ciąży ze zwierzęciem zagraża płodowi. Jednak zachowanie właściwej higieny zwierzaka w zupełności chroni przyszłą mamę i jej dziecko. Istotne jest, aby nasz zwierzak był zaszczepiony, odrobaczony, a przyszła mama nie miała kontaktu z jego odchodami.
      Warto mówić o tym, jak pozytywny wpływ na rozwój niemowlaka ma zwierzę.
      Badania i obserwacje specjalistów dowiodły, że kontakt pomiędzy maluchem a pupilem przyczynia się do szybszego rozwoju dziecka i pojawieniu się w nim dużej wrażliwości na zwierzęcego przyjaciela.
      Obcowanie z pieskiem lub kotkiem, wyzwala w szkrabie pozytywne emocje.   
      Ponadto przebywanie z czworonogiem pobudza niemowlaka do wcześniejszych prób raczkowania, chodzenia i mówienia, a także uczy postępowania z żywą istotą.  
      Co ciekawe, dzieci przebywające ze zwierzętami domowymi są bardziej odważne i otwarte na nowe sytuacje czy obce dzieci.
      W kontaktach pomiędzy dzieckiem a zwierzęciem powinien uczestniczyć rodzic.  
      Dla bezpieczeństwa nie wolno pozostawiać dziecka samego ze zwierzakiem.
      Ważne jest także uczenie zarówno pieska jak i malucha jak można postępować z drugą istotą, a co jest zabronione. 
      Czworonożny pupil musi wiedzieć, że gryzienie i drapanie jest zabronione, a niemowlak nie może ciągnąć pieska za ogon, wkładać paluszków do oczu i pyska psa.
      Czułość i instynkt psi jest jednak w stanie wytrzymać targanie za sierść oraz ciekawskie rączki malucha wędrujące po psim ciele.
      Poza kotkiem i pieskiem, w domu kilkulatka pojawić się może chomik, świnka morska szczurek czy króliczek.
      Małe zwierzątka domowe dostarczają małym dzieciom wiele zabawy i radości.     Jednocześnie uczą dzieci obowiązkowości i poczucia odpowiedzialności za drugą istotę.
      W kontaktach pomiędzy małym gryzoniem a dzieckiem, powinien uczestniczyć rodzic, który skontroluje wspólne zabawy i wyznaczy granice.
      Małe dzieci często nie zdają sobie sprawy, że mogą skrzywdzić pupila. To rodzic musi pokazać dziecku, jak opiekować się małym przyjacielem oraz czego nie wolno pod żadnym pozorem robić.
      Oczywistym jest, że kilkuletnie dziecko nie przejmie wszystkich obowiązków dotyczących zwierzęcego przyjaciela, jednak powinno wiedzieć i pamiętać o karmieniu, dostarczaniu świeżej wody oraz zapewnieniu czystego schronienia, a rodzic może mu w tym pomagać.
       Ważnym aspektem w kontaktach dziecięco – zwierzęcych jest alergia.
       Badania dowodzą, że przebywanie dziecka ze zwierzęciem już od wieku niemowlęcego sprawia, że maluch uodporniony jest na czynnik uczulający.
       Jeśli mamy w domu małego alergika, który pragnie mieć zwierzątko, warto zastanowić się, jaka rasa psa czy kota będzie odpowiednia. Istnieją bowiem rasy, których gubienie sierści jest minimalne.
       Ważne w przypadku alergika jest również dokładne, systematyczne czesanie pupila oraz codzienne odkurzanie i mycie podłóg, dywanów i kanap.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz