piątek, 26 lipca 2013

Czy zwierzęta domowe mogą zarazić nas pasożytami.



Kochamy zwierzęta. Pies czy kot to taki nasz domowy pupil, członek naszej rodziny. Chętnie z nim przebywamy, głaszczemy i przytulamy się do niego. Dajemy się lizać po twarzy. Jednak oprócz całej swojej miłości mogą przekazać nam również nieproszonych gości w postaci rożnych pasożytów.

Czym możemy zarazić się od nieodrobaczonego psa lub kota?

          Pies poprzez kontakt z zarażonym środowiskiem zewnętrznym, zwykłym trawnikiem zanieczyszczonym odchodami innego psa lub skażonym pokarmem sam zaraża się pasożytem glisty psiej (toxocara canis). Człowiek staje się żywicielem przypadkowym, który dość często ulega zakażeniu poprzez bliski kontakt ze swoim pupilem. Wystarczy przytulenie twarzy do zwierzaka lub całowanie go.

          Objawy choroby tzw. toksokarozy u dorosłego człowieka w dużej mierze zależą od lokalizacji larw przetrwalnikowych. Najczęściej spotykane to:
·                                 powiększenie węzłów chłonnych,
·                                 gorączka,
·                                 nudności,
·                                 wymioty,
·                                 ogólne osłabienie,
·                                 brak apetytu,
·                                 powiększenie i bóle śledziony oraz wątroby,
·                                 pokrzywka na skórze.

          Najczęściej takie objawy przypisujemy innym schorzeniom nie zdając sobie sprawy z tego, ze jesteśmy nosicielami pasożytów. Wskazaniem do faktycznego stanu naszego zdrowia jest eozynofilia czyli podwyższona liczba granulocytów kwasochłonnych we krwi.
Inne robaki, które zagrażają naszym domowym zwierzakom a w prostej linii ich właścicielom topasożyty giardia (lamblia), które umiejscawiają się w jelicie cienkim .
           U ludzi pierwsze objawy pojawiają się już po kilku dniach od zarażenia. Są to:
·                                 nudności,
·                                 wymioty czy bezkrwawa biegunka.

          W  zależności od intensywności inwazji może pojawić się spadek masy ciała, zanik mięśni, często nadmierna senność. Jest to choroba szczególnie niebezpieczna dla dzieci, gdyż powoduje zaburzenia wchłaniania tłuszczów i węglowodanów, które wraz z niedoborem witamin i białek wskutek długotrwałych biegunek może prowadzić do niedożywienia a w konsekwencji niedorozwoju fizycznego.
          Sprzątając kuwetę po swoim pupilu można zarazić się toxoplazmozą. Jest to choroba wywołana przez pierwotniaka (toxoplasma gondii). Zarażenie przeważnie przebiega bezobjawowo i nie wymaga żadnego postępowania leczniczego.
          To, że się przebyło taką infekcję można potwierdzić badaniami serologicznymi czyli wykrywaniu swoistych przeciwciał  przeciwko Toxoplazma gondii. Jednakże jest bardzo groźna dla kobiet w ciąży, gdyż może prowadzić do zarażenia płodu a w konsekwencji do szeregu ciężkich wad wrodzonych u noworodka.
          Pasożytami zewnętrznymi, dobrze wszystkim znanymi są pchły. Żerują chętnie na zwierzętach, jak i na ludziach. Ukąszenie pcheł wywołują reakcję alergiczną na składniki ich śliny prowadząc do pojawienia się w miejscu ukąszenia zaczerwienienia lub świądu. Mogą przenosić choroby zakaźne i pasożytnicze.
          Pasożytujące na psach lub kotach pchły są żywicielem pośrednim tasiemca psiego (Dipylidium caninum). Tasiemiec dostaje się do ciała zwierzęcia  poprzez lizanie lub gryzienie miejsc pokąsanych przez pchły. Od naszego pupila to już krótka droga do człowieka - szczególnie dzieci, które pozostają w bliskim kontakcie z domowymi zwierzakami.

         Co robić, aby zminimalizować ryzyko zarażenia się pasożytami od naszych domowych zwierzaków?

          Istotną sprawą jest mycie rąk po kontaktach ze zwierzakami. Szczególnie dzieciaki powinny o tym  pamiętać. Domowego zwierzaka trzeba regularnie odrobaczać. Najczęściej zalecane jest, aby psa odrobaczać trzy, cztery razy do roku a dorosłego kota co 3 miesiące.
Należy poradzić się lekarza weterynarii opiekującego się naszym pupilem. 
          Ważne jest, aby posiadacz zwierzaka miał świadomość tego, że takie zagrożenie istnieje i chociaż raz na rok poddał się badaniu na obecność pasożytów w organizmie.
          Również przy okazji badań kontrolnych dziecka należy poinformować lekarza prowadzącego o posiadaniu kota lub psa w domu i poprosić o interpretację badań pod tym kątem , a także zapytać o sposoby radzenia sobie z zagrożeniem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz