Czytelniczka ma problem z agresją
swojego psa wobec innych psów.
Gdy jej pies zobaczy innego pupila w
pobliżu, ciągnie za smycz, warczy i próbuje się na niego rzucić.
Jak ma sobie poradzić z jego agresją – najlepiej
na pytanie odpowie ekspert.
Pytanie brzmi:
Jak mam zapanować nad moim psem podczas spaceru?
Mam problem z moim psem - mieszańcem
jamnika długowłosego. Kiedy zabieram go na spacer i spotykamy innego psa, mój
pupil ciągnie za smycz, aby podejść bliżej. Jak już podejdziemy do jakiejś
osoby z psem porozmawiać, to mój pies ciągnie, szczeka, warczy i próbuje się
rzucić na tego psa. Postanowiłam
zakładać mu kaganiec, ale to nie pomogło, a co gorsza nasiliło wcześniejsze
zachowania. Jak mam zapanować nad moim psem podczas spaceru? -Alina
Odpowiada ekspert
Pies niezależnie
od rasy musi mieć zapewnioną odpowiednią ilość ruchu.
Kiedy pies jest wybiegany nie w głowie mu
jakieś zaczepki, on już na to nie ma po prostu ochoty by zaczepiać inne psy jest zmęczony i zadowolony.
W przypadkach agresji trzeba sobie po
pierwsze odpowiedzieć ile spacerów odbywa pies i jak długie są to wyjścia.
Proszę pamiętać, że zwierzęta
potrzebują minimum trzech spacerów w ciągu dnia, z czego jeden z nich powinien
trwać co najmniej pół godziny.
Wybiegany i zmęczony pies to
szczęśliwy pies.
Obserwowanie psa i
jego postawy
Rzecz druga to – na podstawie krótkiego opisu nie można
określić podłoża warczenia Pani psa.
Żeby to zrobić, potrzebne są takie informacje
jak: postawa psa, jeżenie (lub nie) sierści, ułożenie uszu, ogona itp.
Jeżeli pies jest zjeżony, stoi na sztywnych,
wyprostowanych łapach, pokazuje zęby, ma naprężony ogon, przydatnym może okazać
się kaganiec, do którego psa trzeba wcześniej przyzwyczaić (zakładając go
wcześniej w domu na kilka minut i stopniowo zwiększając ten czas, przy
jednoczesnym częstowaniu psa smakołykami).
Kontakt z innymi psami
Rzecz następna to czy pies miał w
przeszłości złe doświadczenia z innymi psami?
Jeżeli tak, to trzeba mu to
skojarzenie zastąpić nowym – dobrym.
W tym przypadku również można kojarzyć
inne zwierzęta z czymś przyjemnym na przykład z jedzeniem czy zabawą.
Bardzo proszę również nie zapominać,
że psy potrzebują kontaktów z innymi czworonogami.
Jeżeli podczas spaceru ograniczamy zwierzęciu
takie społeczne kontakty (na przykład poprzez odciąganie, napinanie smyczy
itp.), możemy skojarzyć inne psy z czymś niepokojącym, groźnym, z czymś na co
trzeba warczeć i szczekać.
Pies myśli wtedy, że jego pan boi się
tamtego przedstawiciela psiej społeczności i usiłuje bronić swojego ukochanego
pana.
Jeżeli pozwolimy naszemu psu na
obwąchanie się z innym zwierzęciem, zapoznanie, może się okazać, że reakcja
naszego psa była tylko chwilowa i nie potrzebnie budowaliśmy w sobie obawy.
Nasz pupil potrzebuje tak jak i my trochę
zaufania, jak okażemy mu zaufanie okaże się, że nasz piesek jest wesołym
zadowolonym i pozbawionym agresji zwierzątkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz